Drewniane opakowania transportowe – jak odnieść sukces w branży? Wywiad z Piotrem Kłosińskim
Wszystkiego dorabiał się od zera. Zaczęło się od jednego samochodu transportowego i głębokiej wiary w sukces. Obecnie jego firma realizuje kompleksowe usługi transportowe nawet kilkunastotonowych urządzeń. Zapewnia logistykę, drewniane opakowania transportowe, zabezpieczanie towarów przed uszkodzeniami mechanicznymi i wilgocią. O tym, skąd wziął się pomysł na taki biznes i jak funkcjonuje firma Opakowania Eksportowe, rozmawiamy z jej prezesem, Piotrem Kłosińskim.
Osiągnął pan zawodowy sukces w branży, która z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Jaki jest pana przepis na powodzenie w biznesie?
Myślę, że biznesowy sukces nie do końca zależy od specyfiki prowadzonej działalności. Można go osiągnąć w każdej branży, ale trzeba mocno wierzyć w to co się robi i konsekwentnie dążyć do celu. Ja zawsze wiedziałem, że chcę zajmować się transportem samochodowym. Nawet, kiedy sam byłem kierowcą swojego pierwszego dostawczaka, nie wątpiłem, że kiedyś będę zarządzał firmą transportową. Oczywiście trzeba mieć też trochę szczęścia, a szczęście sprzyja przygotowanym i otwartym na wykorzystanie swojej szansy. Ważna jest też intuicja, nie bez kozery mówi się, że ktoś ma nosa do interesów. W biznesie, jak i w życiu, „czuję” jest czasem równie istotne jak „wiem”. Konsekwentna realizacja celów, wiara w powodzenie przedsięwzięcia i solidny, budowany latami zespół to mój przepis na sukces.
Zaczęło się od transportu samochodowego. Skąd wziął się pomysł na drewniane opakowania transportowe?
Pojawił się niejako po drodze. Wyniknął z obserwacji i stał się moim kolejnym zawodowym wyzwaniem. Należę do ludzi, którzy lubią wykorzystywać nadarzające się okazje. Kiedy biznes transportowy okrzepł i wszystko było już w miarę poukładane, zacząłem myśleć o rozszerzeniu działalności. Zapewnialiśmy naszym klientom tylko usługi transportowe, a pakowanie i zabezpieczanie towarów robili już we własnym zakresie. Pomyślałem, o ile wygodniejsze byłoby dla nich, gdyby ktoś zapewnił im kompleksową obsługę. Dlaczego nie miałaby to być moja firma? I tak pojawił się pomysł na drewniane opakowania transportowe oraz całą związaną z tym logistykę. Realizując dla klienta kompletny proces pakowania i transportu, zdejmowałem mu „z głowy” pewien zakres obowiązków. Mógł się dzięki temu bardziej skoncentrować na swojej podstawowej działalności, która przynosi mu dochód. Zaproponowałem jednemu z klientów, że jego kolejny transport obsłużymy kompleksowo pod względem pakowania, zabezpieczania i transportu. I tak to się zaczęło.
Można powiedzieć, że zagrał pan va banque. Nie mając zaplecza, maszyn, ludzi, rozpoczął pan w zasadzie nowy biznes. Nie bał się pan ryzyka?
Nie całkiem tak to wyglądało. Po negocjacjach i ustaleniu szczegółów umowy, pozostawiono mi czas na zorganizowanie zaplecza. Obawy oczywiście były, ale ja jestem człowiekiem czynu, przyzwyczajonym do działania pod presją. Nie stopuje mnie to, ale wręcz mobilizuje. Mogę nawet powiedzieć, że wtedy osiągam najlepsze wyniki (śmiech). Wiedziałem, że muszę się szybko zorganizować, żeby nie zmarnować tej szansy. Było kilka nieprzespanych nocy, ale daliśmy radę. W październiku 2014 roku zapakowaliśmy i przygotowaliśmy do transportu pierwszą szafę sterowniczą.
To co udało się panu zbudować przez te niespełna trzy lata naprawdę robi wrażenie. Dwie ogromne hale, park maszynowy, szerokie portfolio zleceniodawców. Czym wyróżniliście się na tle konkurencji, że tak szybko zdobyliście zaufanie klientów?
Myślę, że klienci doceniają przede wszystkim elastyczność, rzetelność i terminowość. Naszą dewizą są opakowania „szyte” na miarę. Każde zlecenie traktujemy bardzo indywidualnie. Oferowane przez nas drewniane opakowania transportowe dostosowujemy do potrzeb klientów i przewoźników, z którymi współpracują. Nie boimy się przy tym nowych wyzwań i niestandardowych zleceń. Ostatnio na przykład pomogliśmy klientowi zoptymalizować koszty pakowania i transportu dużego urządzenia. Dotychczas trzeba było je rozbierać na części, pakować osobno, a na miejscu ponownie składać. Było to bardzo kosztowne dla klienta, bo wymagało wysyłania na miejsce dostawy (nieraz bardzo odległe i egzotyczne) zespołu techników i inżynierów. Zaprojektowaliśmy więc i wykonaliśmy specjalny wózek, dzięki któremu można urządzenie zapakować i przetransportować w całości. Kolejny nasz atut, o którym już wspominałem, to terminowość. Bardzo skrupulatnie trzymamy się ustalonych terminów realizacji zleceń. Mogę śmiało powiedzieć, że nie zdarzają nam się opóźnienia z naszej winy. Wiem, że klienci bardzo to doceniają.
Czy drewniane opakowania transportowe to trudny biznes? Jakie kompetencje trzeba posiadać, aby rozwinąć taką firmę?
W naszym przypadku są to nie tylko drewniane opakowania transportowe, ale cały proces pakowania i zabezpieczania do transportu oraz często samego transportu. Usługa laikowi może wydawać się nieskomplikowana, ale jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Trzeba pamiętać, że pakowane urządzenia mają różne kształty i masę (często ważą wiele ton). Bywają wrażliwe na wstrząsy, miewają kruche elementy. Ponadto trzeba dostosować wymiary opakowania do konkretnego środka transportu. To wszystko wymaga specjalistycznej wiedzy, ale i wyobraźni. Trzeba więc umieć spojrzeć szerzej, tak aby ogarnąć cały proces logistyczny. Kluczowa jest wizja i dobra organizacja pracy. To bardzo pożądane kompetencje w tej branży. 20 lat pracy w transporcie również zrobiło swoje. Na pewno mając takie doświadczenie łatwiej było nam rozszerzyć działalność na kolejny obszar.
Firma energicznie się rozwija. W opakowaniach i transporcie zatrudnia pan już ponad 50 osób. Zleceń też stale przybywa. Czy planuje pan jakieś nowe inwestycje?
Właściwie to już nie planuję, ale realizuję. Właśnie przygotowujemy teren pod hale magazynowe. Mamy w ofercie transport, drewniane opakowania transportowe oraz usługi pakowania. Posiadamy nawet własny punkt odprawy celnej, tzw. miejsce uznane Urzędu Celnego. Magazynowanie jest więc naturalnym i bardzo pożądanym uzupełnieniem tych usług. Liczę na to, że już za kilka miesięcy będę mógł oferować klientom powierzchnie magazynowe. A co dalej, czas pokaże
Więcej informacji o drewnianych opakowaniach transportowych >>